26 kwietnia: Światowy Dzień Własności Intelektualnej

W najbliższą sobotę przypada Światowy Dzień Własności Intelektualnej. To dobra okazja, by zatrzymać się i spojrzeć, jak bardzo w ostatnim czasie zmieniły się wyzwania i potrzeby przedsiębiorców w zakresie IP… i praktyka zawodowa prawników zajmujących się tą dziedziną prawa.

Jeszcze kilkanaście, a nawet kilka lat temu własność intelektualna kojarzyła się głównie z prawami autorskimi do klasycznych utworów graficznych, muzycznych, literackich, filmowych, ewentualnie programów komputerowych, z ochroną znaków towarowych i walką z podróbkami.

Dziś IP to jednak znacznie więcej a wyzwania są trudniejsze: to także ochrona produktów cyfrowych, baz danych, know-how, design i tzw. Look-and-feel, reputacji marki oraz strategii brandingowej. Niebanalne wyzwania oraz istotne zmiany w zakresie rozumienia i stosowania instytucji wpisanych w system ochrony praw własności intelektualnej niesie ze sobą „huraganowe” wręcz upowszechnienie się krótkim czasie coraz doskonalszych systemów sztucznej inteligencji (AI), coraz lepiej naśladujących ludzką twórczość.

Nowe technologie (IT) spowodowały, że wachlarz możliwości, a także skala, szybkość i jakość korzystania z przedmiotów ochrony IP posiada obecnie olbrzymie, ale także rosnące znaczenie ekonomiczne, czego świetnym przykładem są choćby popularne platformy streamingowe.

Jednocześnie jednak coraz wyraźniej widać, że dotychczasowe modele ochrony prawnej IP nie zostały „wyskalowane” na takie korzystanie. Powoduje to konieczność reinterpretacji, także w drodze orzecznictwa, klasycznych pojęć i instytucji w nowych realiach technologicznych i biznesowych. W prawie autorskim dotyczy to np. przesłanek przyznania ochrony, publicznego komunikowania utworu jako formy korzystania z utworu, czy choćby instytucji tzw. „wyczerpania prawa” w kontekście obrotu oprogramowaniem, ebookami, czy audiobookami.

Tam, gdzie próby takie nie dają odpowiednich rezultatów, już dziś poszukuje się nowych rozwiązań czego przykładem, jest chociażby niedawno implementowana także w Polsce dyrektywa CDSM, w tym nowe regulacje umów autorskich, wyjątek dotyczący eksploracji tekstów i danych (TDM), czy nowe prawa przysługujące wydawcom w przypadku korzystania z ich materiałów przez usługodawców cyfrowych, w tym wyszukiwarki i platformy internetowe.

To praktyka zawsze na styku, a wręcz w ścisłym związku prawa i biznesu – pomagająca budować wartość rynkową firmy, chronić twórczość, innowacje i skutecznie działać w środowisku cyfrowym.

Za tymi zmianami podąża praktyka naszej kancelarii: wspieramy klientów kompleksowo – tworząc strategie zarządzania portfolio IP, polityki bezpiecznego korzystania z przedmiotów praw IP, współtworząc z naszymi klientami optymalne modele prawne dla korzystania z wytworzonego IP, pomagając w ochronie marki, rejestracji znaków, reprezentując w negocjacjach i sporach sądowych dotyczących IP, a także wspierając działania mające przeciwdziałać naruszeniom zarówno tym dokonywanym offline, jak i online.

Skala i dynamika zmian, które dotyczą tej dziedziny, jest ogromna, więc uważnie i na bieżąco przyglądamy się, jak ta ona rośnie, ewoluuje i nie tylko wkracza w nowe obszary biznesu lub poszerza swoją obecność, ale także tworzy zupełnie nowe możliwości działań biznesowych bezpośrednio lub pośrednio opartych na komercjalizacji wartości, jaką niesie ze sobą własność intelektualna.

Z dużą ciekawością to obserwujemy, bo niewątpliwie jest to dopiero początek zmian.